28.03.2006 :: 20:33
Ja to tylko chcialam powiedziec ze jestem ponadprzecietnie niesamowita. Wstalam dzis z wlasnej, niemalze nieprzymuszonej woli o morderczej godzinie 6 rano [wlasciwie to jeszcze w nocy bylo, z tego, co pamietam], aby wskoczyc do basenu wypelnionego po same brzegi lodowatym chlorem. Potem z predkoscia swietlna pomknelam do przybytku wiedzy nawet nie spozniona. A 6h pozniej na TBC cobym mogla mocniej poczuc zem zywa nadal oraz na saune coby docenic zyciodajne powietrze, ktorego tam wyjatkowo brak. I nie pale papierosow. I nie pije alkoholu. Ha! He followed me home, can I keep him?.. Nie umiem Matematyki. Nie umiem pieprzonej Matematyki. A co tam, popodnosze sobie ciezarki. Kazdy pomaranczowy i 2,3kg. Mam ochote na jakas stara dobra muzyczke, ktora by mnie do zycia podlaczyla kabelkiem badz bluetoothem.