cyrk - komentarze



Stan euforii przechodzi w przygnebienie po uszy. Zawierzenie w nieufnosc. Smieszek w lezki. I na odwrot. I z powrotem. I w kolko. I jeszcze raz. Popieprzona ta psychika.

I jestem szczesliwa. Ale nie moge o tym mowic.
Bo to tak jak ubierac sie w plaszczyk od prady po wydaniu pierwszej dobrej ksiazki, ktora staje sie kasowym hitem.
Lepiej sie wyglada na tle nieszczescia i wyciagnietej bluzy po starszej siostrze.

Swieta. Kojarza mi sie z nieprzyjemnymi ograniczeniami. Kochanie gdzie idziesz? Na piwo ze znajomymi? Nie ma mowy! Zakupy niezrobione, prezenty niepopakowane, mieszkanie niesprzatniete, ciasta nieupieczone (...), znowu zostawisz mi to wszystko na glowie?!

Tak mamusiu.


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
Talk.pl :: Wróć