28.10.2007 :: 18:39
Umylam zeby. Zapalilam papierosa. Wypilam szklanke nalewki. Wsadzilam dwa palce w gardlo i uronilam pare lez nad soba, ze plakanie na zamowienie wychodzi mi tak duzo lepiej niz rzyganie. Tylko zdretwial mi jezyk. Nie mam sily sie ubierac. Nie mam sily wyjac obiadu z piekarnika. Przyszla zima.