cyrk - komentarze



Kazdy najwiekszy problem zajmuje w glowie tyle samo miejsca i rodzi tyle samo strachow, tylko skale sie roznia.

Walczac ze swoja fizycznoscia odkrywam, jak malo moge i daje sie opetac niemocy, skoro i tak nic ode mnie niezalezy.

Jutro wyjezdzam. Za siedem godzin. Ze starcia totalnej radosci z totalna rozpacza wyszlo niedowierzanie. Ale ze to naprawde? Powinnam sie spakowac moze? Halo?

Wszystko mnie irytuje.


Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
Talk.pl :: Wróć