Hustawka nastrojow przeobrazila sie ostatnio w band¿i.
Obrazilam sie na demokracje. Mam dosyc demokracji. Denerwuje sie i ze zdenerwowania obgryzam paznokcie i zapalam papierosa. Wladzom moglabym wytoczyc proces o straty moralne i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu.
Boli mnie robienie z wolnosci kotleta sojowego. Mam zapedy terrorystyczne, chcialabym wysadzic tych wszystkich dupkow, albo wystrzelac i moze wtedy na chwile chociaz bylby spokoj.
(A tak naprawde mam to wszystko w dupie i jesli byloby cos co moglabym zrobic w kierunku zmiany na lepsze, pewnie nawet by mi sie nie chcialo.)
Pff, pustak ze mnie.
|