Caly swiat wyglada codziennie inaczej. Dzisiaj znow nie chce spac. Nie mam sily sie polozyc.
Spotkalam na przystanku dziewczyne do ktorej moglabym sie modlic. Byla jak z piasku. Twarz opalona prawdziwym slonce na piasek. Wlosy spalone prawdziwym sloncem na piasek. A kiedy sie usmiechala to taki dreszcz jak po zanurzeniu stopy w morzu po raz pierwszy. A oczy takie ze utonac w tych oczach.
Nie mam w co sie ubrac, nie chce byc gwiazda MTV, nie chce byc nikim, chce byc soba, ale do tego potrzeba duzo pieniedzy albo przynajmniej czasu. Deficyt jednego i drugiego.
Moglam sie polozyc 4 godziny temu. Znow bede niewyspana.
Fajny Pascal. Fajna Kulka. Glupia Historia Spoleczna.
|