30.07.2006 :: 04:18
No dobra. Koniec tego dobrego. No bo ile mozna wloczyc sie po internecie po to jedynie by przeczekac moment jestem zmeczona ale nie chce mi sie spac. I tak nie mam na co czekac. Nastepny przerywnik dopiero jutrzejszym popoludniem. Do tego czasu nie dotrwam. A swoja droga odezwij sie bo naprawde juz nie mam czym zajac czasu.